Pieczonki z dynią hokkaido

Kolejna wersja pieczonek, tym razem z dużą ilością dyni hokkaido. Właściwie do pieczonek można dodać prawie każde warzywo, możliwości są nieograniczone. Gdyby nie wyszło tego tak dużo, to upiekłabym wszystko w garnku żeliwnym. Ale nakroiłam warzyw jak dla wojska, ledwo zmieściły się w  największym naczyniu żaroodpornym, jakie posiadam. W końcu to dobra okazja na opróżnienie lodówki:)





Składniki:

- pół dyni hokkaido
- kilka ziemniaków
- marchewka
- pietruszka
- seler
- por/cebula
- 2 szt kiełbasy / boczek
- całe obrane ząbki czosnku
- sól, pieprz
- ulubione przyprawy ( curry, kurkuma, papryka, rozmaryn itp.)
- zioła (użyłam dzikiej pokrzywy)
- oliwa/ tłuszcz zwierzęcy





 Warzywa myjemy, kroimy na plastry, dynię w słupki ( ja z warzyw obieram tylko cebulę i seler). Kiełbasę również kroimy w plastry, boczek w słupki, układamy warstwowo, posypujemy przyprawami, polewamy niewielką ilością oliwy lub tłuszczu zwierzęcego, posypujemy ziołami. Pieczemy w piekarniku nagrzanym na 200 stopni przez około 1,5-2 h na termoobiegu.









 

Komentarze