Hummus z soczewicy


Od jakiegoś czasu mocno ograniczyłam spożycie nabiału, którego do tej pory jadłam bardzo dużo. Musiałam coś wymyślić, żeby zastąpić tak lubiane przeze mnie kanapki z  żółtym serem, twarogiem i wszelkiego rodzaju serkami i jogurtami. Teraz ciągle przygotowuję pasty do kanapek i różnego rodzaju smarowidła. Zazwyczaj nie udaje mi się zrobić zdjęcia, bo za szybko wszystko znika:) Niezmiennie jednak hummus to jedna z podstawowych past jakie jadłam i jem. Tym razem przyrządziłam go z soczewicy. Użyłam soczewicy z puszki, bo szybciej i łatwiej, ale równie dobrze można ugotować suchą soczewicę i zmielić.

Składniki:

- puszka soczewicy (lub sucha soczewica, którą należy ugotować)
- 1/2 szklanki sezamu
- kilka ząbków czosnku
- 2-3 łyżki soku z limonki/cytryny
- oliwa
- szczypta soli


Sezam prażymy na suchej rozgrzanej patelni. Mielimy w młynku. Soczewicę z puszki odsączamy z zalewy i mielimy. Dodajemy sezam, odrobinę oliwy, przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z limonki oraz sól i mieszamy wszystko na gładką masę. Przekładamy do naczynia, polewamy oliwą. 











Komentarze

  1. W takiej wersji jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewne osoby uważają że lepsza od klasycznego hummusu:) Ja nie mogę się zdecydować..

      Usuń
  2. ja taką pastę wyjadałbym prosto ze słoiczka! i nikt mi nie powie, że nie można zjeść zdrowo i pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz